Uprawa marihuany może wydawać się czymś nudnym, jeśli uświadomimy sobie, że ten proces ciągnie się nawet do 5 miesięcy. Aby przyspieszyć ten proces niestety musimy pójść na kompromis i poświęcić jakość oraz ilość plonów, ale jest to jak najbardziej wykonalne. Jeśli koniecznie musisz mieć pąki szybciej, to zdradzimy Ci co musisz zrobić. W zależności od tego, jak bardzo jesteś cierpliwy, możesz w taki sposób podzielić swoją uprawę, że podczas gdy jedna część roślin będzie w fazie wegetacyjnej, to druga ich część będzie akurat kwitnąć. Dzięki temu będziesz miał plony średnio co 60 dni. To jednak nie wszystko. W tym artykule skupimy się na technikach, które pomogą Ci przyspieszyć cały proces uprawy.
Czas pomiędzy wysianiem nasion a plonami będzie szczególnie zależny od odmiany nasion, które wybierzesz. Jeśli uprawiasz marihuanę na dworze, to niestety jesteś zdany na matkę naturę i nie ma tutaj żadnego sposobu na przyspieszenie całego procesu uprawy. Jeśli natomiast chodzi o uprawę w domu, to mamy dla Ciebie kilka porad.
Rozpoczęcie kwitnienia tak szybko jak to możliwe
Jeśli hodujesz marihuanę z regularnych nasion, to sam decydujesz kiedy przechodzisz z fazy wegetatywnej w fazę kwitnienia. Growerzy zmieniają wtedy czas naświetlania. W momencie, gdy zmniejsza się liczba godzin, w których roślina dostaje światło, to zaczyna ona kwitnąć. W zależności od odmiany może to być pomiędzy 8 a 12 tygodniami.
Teoretycznie mógłbyś swoje rośliny zmusić do kwitnienia w momencie, gdy są jeszcze małymi sadzonkami, czyli całkowicie ominąć fazę wegetatywną. Spójrzmy na to na przykładzie odmiany Northern Lights, która ma czas kwitnienia wynoszący około 8 tygodni. Jeśli zmusimy sadzonki do kwitnienia, to moglibyśmy ją zebrać już po około 12 tygodniach od zasiania. Brzmi to może i kusząco, ale takim sposobem straciłbyś znaczną część plonów. Roślina, aby kwitnąć, musi mieć wystarczającą ilość gałęzi, aby urodzić korzystne plony. Sadzonka nie ma ich jeszcze zbyt wiele.
Możesz swoje rośliny przez krótszy okres czasu pozostawić w fazie wegetatywnej niż normalnie i szybciej przejść w fazę kwitnienia. Twoje plony będą w prawdzie mniejsze niż zwykle, ale będziesz mieć mniej strat niż przy poprzedniej metodzie. Zajęłoby Ci to około 3 tygodni, dzięki czemu po upływie 14-15 tygodni mógłbyś już zbierać plony.
Skróć czas naświetlania podczas fazy kwitnienia
Jeśli Twoje rośliny będą otrzymywały światło mniej niż przez 13-14 godzin dziennie, to automatycznie przejdą one w fazę kwitnienia. Przy uprawie outdoor liczba godzin słonecznych zmniejsza się powoli, wraz z nadchodzącą zimą. Jeśli uprawiasz indoor możesz przyspieszyć ten proces i tym samym przywołać zimę o wiele szybciej.
Jeśli zmanipulujesz czas naświetlania, zmusisz swoje rośliny do wcześniejszego kwitnięcia niż przy outdoorze. Aby przyspieszyć kwitnienie możesz zredukować czas naświetlania do 10 godzin. Niemalże każda odmiana zareaguje na tą manipulację i zacznie wcześniej kwitnąć. To jednak też sprawi, że Twój plon starci na jakości i niekoniecznie oznacza to, że zmniejszy się poziom THC. Pod koniec dnia Twoje rośliny rosną tylko i wyłącznie w trakcie naświetlania i jego skrócenie oznacza, że przestaną rosnąć. Ale będziesz mógł wcześniej zebrać żniwa.
Wybieraj odmiany nasion, które szybko zaczynają kwitnąć
Jednym z najlepszych sposobów na szybki plon jest wybór nasion z krótkim czasem kwitnienia. Niektóre odmiany kwitną przez 8 tygodni, tak jak Northern Lights, inne natomiast kwitną nawet 12 tygodni, jak Diesel Haze. Ogólnie odmiany z dłuższym czasem kwitnienia dają też większy plon, ponieważ są dłużej pod światłem. Mimo to jeśli wybierzesz odmiany z krótszym czasem kwitnienia, nie będziesz musiał rezygnować z dużych plonów ani jakości.
Wybór takiej odmiany może przynieść Ci plony nawet o 4 tygodnie szybciej. Innym sposobem jest jeszcze wybór nasion z autofloweringiem. Nasiona autofloweringowe automatycznie zaczynają kwitnąć, niezależnie od cyklu naświetlania. Większość odmian potrzebuje łącznie 12 tygodni od nasionka aż po zbiór. Nasiona autofloweringowe w porównaniu do nasion regularnych pomogą zaoszczędzić Ci kilka tygodni łącznego czasu uprawy.
Wiemy, że chcesz jak najszybciej zebrać swoje plony, ale nie zapomnij, aby po zbiorze dobrze swoje plony wysuszyć. Tygodnie Twojej pracy mogą pójść na marne, jeśli nie dosuszysz pąków. Będziesz też zawiedziony rezultatem, jeśli ich nie wysuszysz, tylko od razu po zbiorze zaczniesz palić.